Lato, póki co nie rozpieszczało pogodą, ale ma to się zmienić w sierpniu. Czekamy na upały, warto więc przypomnieć kilka faktów na temat odwodnienia, bo wysokie temperatury zwiększają zapotrzebowanie na wodę, a badania pokazują, że i tak zbyt mało jej wypijamy.
O tym, jak niezbędne jest uzupełnianie wody w ludzkim organizmie, powinien świadczyć fakt, że stanowi ona około 60-70 procent masy ciała dorosłego człowieka, a w przypadku noworodków jest to aż 80 procent. Jest składnikiem osocza, krwi i płynów tkankowych oraz odpowiada za równowagę wodno- elektrolitową. Ta z kolei ma za zadanie zapewnić właściwą pracę i funkcjonowanie serca oraz całego układu nerwowego. Ile więc wody powinniśmy dostarczać codziennie, by tę równowagę utrzymać? Dietetycy i lekarze zalecają, by już od 14 roku życia wody przyjmować około 25-35 ml na każdy kilogram masy ciała dziennie. Dla niemowląt będzie to między 100- 190 ml płynu na dzień. Przy upałach zaleca się dodawać kolejne 250 ml na każdy stopień powyżej 37 stopniach Celsjusza.
Mamy tendencję sięgać po szklankę, dopiero gdy odczuwamy pragnienie, tymczasem jest to już pierwszy sygnał odwodnienia. Często towarzyszy mu skąpe wydzielanie śliny albo jej brak, a usta i skóra są suche. Należy jak najszybciej wypić szklankę wody, bo jeśli tego nie zrobimy, odwodnienie będzie postępować. Nerki będą miały coraz większy problem z właściwym funkcjonowaniem i filtrowaniem toksyn. Kolejne objawy, na które jesteśmy narażeni to pojawiające się uczucie zmęczenia, bóle lub zawroty głowy, zaczyna szwankować pamięć i pojawiają się problemy z koncentracją i dezorientacja. To już efekt zaburzonej równowagi wodno- elektrolitowej. Za mało magnezu i potasu we krwi skutkuje dysfunkcją układu nerwowego. Dodatkowo może też pojawić się kołatanie serca, wzrasta ciśnienie. W kolejnej fazie odwodnienia zapadają się gałki oczne, a u niemowląt ciemiączko! To skutek braku wody w chrząstkach kostnych, które tracą swoją elastyczność. A skoro stawy nie potrafią utrzymać mięśni na miejscu, następuje ich drżenie i bolesne skurcze. Warto dodać, że odwodnienie może prowadzić do utraty przytomności, a nawet do śmierci! Jest to niebezpieczne zwłaszcza w przypadku małych dzieci i osób starszych, nie dopuszczajmy więc do sytuacji, gdy przebywają w pełnym słońcu, nagrzanym samochodzie, bo odwodnienie w takich warunkach szybko postępuje.
Dbajmy o uzupełnianie wody w organizmie. Pomyślmy z wyprzedzeniem, by nam jej nie zabrakło, jeśli wychodzimy z domu. Na spacer czy wycieczkę zabierzmy jej zapas ze sobą. Miejmy butelkę wody w samochodzie, by stojąc w korkach, w upale nie dopuścić do niebezpiecznych sytuacji! By wchłaniała się lepiej, warto popijać ją małymi łykami oraz dodać do niej szczyptę soli. Pomyślmy o naszych milusińskich i seniorach, którzy sami o uzupełnianiu płynów w organizmie nie pamiętają, lub to bagatelizują. Pamiętajmy też, że kawa czy herbata odwadniają organizm, nie wliczajmy więc tych napojów w bilans dzienny. Natomiast wodę doskonale uzupełniają też owoce i warzywa, niektóre mają jej w składzie aż około 90 procent! Dodatkowo uzupełnią poziom witamin i mikroelementów w naszym organizmie!